Hokeiści Ciarko PBS Bank KH Sanok pokonali po emocjonującym do ostatnich sekund meczu GKS Tychy 3:2. Zwycięskiego gola zdobył na cztery minuty przed końcem spotkania Zenon Konopka. Sanoczanie prowadzą w rywalizacji 2:0.

Przed meczem uhonorowani przez zarząd Ciarko PBS Bank KH Sanok zostali Bogusław Rąpała i Maciej Mermer. Pierwszy rozegrał ponad 600 spotkań w barwach sanockiego klubu, drugi zaś ponad 700.
Tyszanie zaczęli spotkanie całkiem odmiennie jak dzień wcześniej. Bardziej odważnie, co przyniosło efekty w 4 minucie gdzie dość szczęśliwie guma po podaniu Koguta odbiła się od łyży Vitka i wpadła do bramki. Gospodarze wyrównali w 9 minucie gdy strzał Turona dobił z najbliższej odległości Michael Cichy. W kolejnych 30 minutach oba zespoły stworzyły sobie kilka dogodnych sytuacji, ale bramkarze byli na posterunku. Najdogodniejsze okazje zmarnowali Rzeszutko w 24 minucie z bliska dwukrotnie nie zdołał oszukać Pittona oraz Zapała, który w 32 minucie trafił w słupek.
Warto zaznaczyć, że jeszcze w 17 minucie doszło do kuriozalnej sytuacji gdy sygnalizowana była kara gdy przy krążku byli Tyszanie, więc do boksu zjechał Żigardy, a gdy krążek przejęli gospodarze na ławkę kar został odesłany Josef Vitek.
W 42 minucie Bartłomiej Pociecha huknął z niebieskiej lokując gumę nad parkanem Pittona. Pięć minut później wyrównał Rafał Ćwikła wspólnie z Krisem Hoggiem, którzy w ogromnym tłoku przed bramką wepchali krążek za linię bramkową. Sędzia analizował jeszcze wideo, ale po kilku minutach wskazał na środek.
- Był to cięższy mecz niż we wtorek, bardzo wyrównany tak jak to jest w play-offach, że mecze różnią się od siebie. Drużyny mają podobny potencjał, dlatego mecze są na styku. Mamy dwa kroki zrobione, ale "wojna" jeszcze się nie skończyła - mówił po meczu Rafał Ćwikła.
Decydujący cios zadał w 56 minucie Zenon Konopka, który strzałem z okolicy bulika zaskoczył Żigardyego, który nie popisał się przepuszczając niezbyt mocny strzał przy słupku. Znakomitej szansy na wyrównanie nie wykorzystał minutę później Josef Vitek, który przegrał pojedynek sam na sam z Pittonem.
- Z każdym meczem czuje się lepiej na lodzie, po prostu chcę wygrać mistrzostwo. Tej nocy zrobiliśmy kolejny krok dla naszego zespołu w tym kierunku - powiedział Zenon Konopka.
Po meczu powiedzieli:
Miroslav Fryčer (trener Ciarko PBS Bank KH Sanok): Ciężkie spotkanie dla nas, Tychy zagrały inaczej niż wczoraj, ale to dobra drużyna. Dużo emocji i kar z obu stron, ale taki jest play-off. Prowadzimy 2-0, ale wszystko jest jeszcze możliwe. Teraz czekają nas ciekawe spotkania w Tychach. Jedziemy tam, żeby jedno spotkanie wygrać.
Jiří Šejba (trener GKS Tychy): Zagraliśmy bardzo dobrze, Sanok miał wielkie problemy z naszym zespołem. Oddaliśmy dużo zdrowia na lodzie, szkoda że nie udało się wygrać.
Ciarko PBS Bank KH Sannok – GKS Tychy 3:2 (1:1, 0:0, 2:1)
0:1 - Josef Vitek - Patryk Kogut, Maksim Kartoszkin (3:30)
1:1 - Michael Cichy - David Turoň, Matt Williams (8:20, 4/3)
1:2 - Bartłomiej Pociecha - Adam Bagiński, Michał Woźnica (41:44)
2:2 - Rafał Ćwikła - Kris Hogg, Krzysztof Zapała (47:34)
3:2 - Zenon Konopka - Petr Šinágl, Miroslav Zaťko (56:17, 5/4)
Sędziowali: Przemysław Kępa, Tomasz Radzik (główni) – Tomasz Przyborowski, Marcin Młynarski (liniowi).
Minuty karne: 14-20.
Strzały: 36-33.
Widzów: ok. 3000.
Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 2:0 dla Ciarko PBS Bank KH Sanok.
Kolejny mecz: w sobotę w Tychach o godz. 18:00
Ciarko PBS Bank KH Sanok: Pitton – Turoň, Williams; Danton (2), Cichy, Hogg – Zaťko, Richter (2); Vozdecký (2), Konopka (4), P. Šinágl – Dutka (2), Rąpała; Kostecki, Zapała (2), Ćwikłą – Demkowicz, Dolny; Bielec, Pietrus, Wilusz.
Trener: Miroslav Fryčer.
GKS Tychy: Žigárdy – Kotlorz (2), Besch; Vitek (2), Kartoszkin (2), Kogut – Mojžíš, Ferenc (2); Kuzin (2), Rzeszutko, Witecki (2) – Sokół, Pociecha (2); Bagiński, Galant (2), Woźnica – Hertl, Wanacki; Majoch, Parzyszek (2), Guzik.
Trener: Jiří Šejba.
Ciarko PBS Bank KH Sanok
GALERIA: Tu
Hokeiści Ciarko PBS Bank KH Sanok zrobili pierwszy krok w kierunku awansu do finału play-off. Dziś podopieczni Miroslava Fryčera pokonali GKS Tychy 5:3. Świetne spotkanie rozegrał Michael Cichy, który w odstępie 14 minut skompletował hat-tricka.

Powiedzieli po meczu:
Krzysztof Majkowski, drugi trener GKS Tychy: – Po słabej pierwszej tercji, lepiej prezentowaliśmy się w drugiej. Przy stanie 2:2 mieliśmy przewagę, ale przydarzył nam się kardynalny błąd, a sanoczanie wykorzystali go bez mrugnięcia okiem. Później straciliśmy czwartego gola i było już w zasadzie po meczu. Czynnikiem decydującym okazała się dzisiaj skuteczność.
Miroslav Fryčer, trener Ciarko PBS Bank KH Sanok: – W pierwszej tercji mieliśmy sporo sytuacji i powinniśmy zdobyć więcej bramek. W drugiej odsłonie lepiej prezentował się rywal, który dwukrotnie doprowadzał do wyrównania i próbował pójść za ciosem. Na szczęście przetrzymaliśmy jego napór, a później w krótkim odstępie czasu zdobyliśmy dwie bramki. W rywalizacji prowadzimy 1:0, a jutro czeka nas kolejny mecz.
Ciarko PBS Bank KH Sannok – GKS Tychy 5:3 (1:0, 3:2, 1:1)
1:0 – Miroslav Zaťko – Martin Richter, Petr Šinágl (9:50, 5/4),
1:1 – Adam Bagiński – Radosław Galant (21:59),
2:1 – Michael Cichy – Mike Danton, David Turoň (23:12, 5/4)
2:2 – Maksim Kartoszkin – Patryk Kogut (25:26, 5/4),
3:2 – Michael Cichy – Rafał Dutka (35:21, 4/5),
4:2 – Michael Cichy – Mike Danton (36:57, 5/4),
5:2 – Zenon Konopka – Martin Vozdecký, David Turoň (49:16),
5:3 – Jurij Kuzin – Jakub Ferenc (54:25).
Sędziowali: Włodzimierz Marczuk, Paweł Meszyński (główni) – Wojciech Moszczyński, Sławomir Szachniewicz (liniowi).
Minuty karne: 12-12.
Strzały: 38-33.
Widzów: ok. 3000.
Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 1:0 dla Ciarko PBS Bank KH Sanok.
Kolejny mecz: jutro o 18:30 w Sanoku.
Ciarko PBS Bank KH Sanok: Pitton – Turoň, Williams (2); Danton, Cichy, Hogg – Zaťko, Richter; Vozdecký, Konopka (4), P. Šinágl (2) – Dutka, Rąpała (2); Kostecki, Zapała, Endál – Demkowicz, Dolny; Bielec, Pietrus, Ćwikła (2).
Trener: Miroslav Fryčer.
GKS Tychy: Žigárdy – Kotlorz, Besch (2); Vitek, Kartoszkin, Kogut – Mojžíš, Ferenc; Kuzin, Rzeszutko (4), Witecki – Sokół, Pociecha (2); Bagiński, Galant (2), Woźnica – Hertl, Wanacki; Majoch, Parzyszek (2), Guzik.
Trener: Jiří Šejba.
Ciarko PBS Bank KH Sanok
Hokeiści Ciarko PBS Bank KH Sanok pokonali GKS Tychy 4:2 i w czołówce tabeli zrobił się jeszcze większy ścisk. - Nie ma kryzysu w Sanoku, niech każdy zobaczy, ile mieliśmy w ostatnich tygodniach ciężkich wyjazdów i meczów - mówił po meczu Miroslav Fryčer, trener ekipy z grodu Grzegorza.

Gospodarze do meczu przystąpili bez kontuzjowanych Kamila Dolnego (bark), Miroslava Zatko (łokieć), Martina Vozdeckyego (naciągnięte więzadła w kolanie) oraz Jordana Knoxa z którym klub zamierza się pożegnać. W ekipie z Tychów zabrakło chorych na grypę żołądkową Łukasza Sokoła i Jurija Kuzina oraz kontuzjowanego Mikołaja Łopuskiego.
Po meczu powiedzieli:
Miroslav Fryčer (trener Ciarko PBS Bank): - Cały mecz mieliśmy pod kontrolą. Kilka błędów zrobiliśmy, ale zdobyliśmy szybko dwa gole. Cała drużyna walczyła, a to było bardzo ważne w sytuacji, w której się teraz znaleźliśmy. Widać, że ta drużyna ma ducha i charakter. Wkoło słychać głupie gadanie, że jest jakiś kryzys w Sanoku, którego w ogóle nie ma. Niech wszyscy popatrzą, ile meczów i wyjazdów zagraliśmy w Braszowie i we Francji. Jestem bardzo zadowolony, że wygraliśmy, jak drużyna walczyła, bo z Tychami zawsze jest ciekawa rywalizacja.
Krzysztof Majkowski (II trener GKS Tychy): - Mecz praktycznie rozstrzygnął się w pierwszej tercji, w której załapaliśmy aż 10 minut karnych, a Sanok to wykorzystał zdobywając z tego dwa gole. To zadecydowało, że ta pierwsza tercja ustawiła to spotkanie. Druga odsłona zaczęła się nieszczęśliwie, gdy straciliśmy na początku gola. Próbowaliśmy do końca odwrócić wynik spotkania i zdobyliśmy drugiego gola, ale było to za późno, by cokolwiek zmienić. Oprócz tego, że walczyliśmy z drużyną z Sanoka, to zmagaliśmy się jeszcze z grypą jelitową. Musieliśmy po pierwszej tercji zmienić z tego powodu bramkarza. Choroba dopadła też Kartoszkina w czasie meczu, a o występach Sokoła i Kuzina nie było już mowy. Jeszcze trzech panów nam przeszkadzało, ale zostawię to dla siebie.
Ciarko PBS Bank KH Sanok - GKS Tychy 4:2 (3:1, 1:0, 0:1)
1:0 David Turoň - Matt Williams - Jordan Pietrus 02:31 (4/3)
1:1 Bartłomiej Pociecha - Adam Bagiński - Michał Kotlorz 05:51 (5/4)
2:1 Matt Williams - Jordan Pietrus - Petr Šinágl 07:27 (5/4)
3:1 Lukáš Endál - Jordan Pietrus 12:58
4:1 Krzysztof Zapała - Michael Cichy - Rafał Dutka 21:43
4:2 Josef Vítek - Marcin Kolusz - Jakub Wanacki 58:22
Ciarko PBS Bank: Pitton - Williams, Richter; Šinágl, Pietrus, Endál - Turoň, Demkowicz; Danton, Zapała, Cichy - Dutka, Rąpała; Strzyżowski, Wilusz, Ćwikła - Radwański, Kostecki, Biały.
GKS Tychy: Žigárdy (20:00 Sobecki) - Pociecha, Kotlorz; Vítek, Bagiński, Woźnica - Ferenc, Mojžíš; Kolusz, Kartoszkin, Galant - Wanacki, Besch; Guzik, Parzyszek, Majoch oraz Różycki.
Sędziowali: Tomasz Radzik - Tomasz Przyborowski, Marcin Młynarski
Minuty karne: 12 - 16 min.
Strzały: 35 - 28
Widzów: 1 400
Ciarko PBS Bank KH Sanok
Galeria: Tu
W pojedynku finalistów zeszłego sezonu lepszy okazał się Mistrz Polski Ciarko PBS Bank KH Sanok pokonując GKS Tychy 4:2. - Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, w porównaniu z piątkiem to jak dzień a noc - mówił po meczu Miroslav Fryczer, trener gospodarzy.

Trenerski dwugłos:
Miroslav Frycer (trener Ciarko PBS Bank): Pierwsze tercje były prowadzone w bardzo dobrym tempie. W trzeciej tercji było sporo błędów, nie wymuszonych, ale to jest taki czas gdzie nie wszystko wychodzi. W takim stanie jakim jest drużyna, gdzie jest infekcja przez co kilku zawodników jest chorych trzeba być zadowolonym z trzech punktów i zwycięstwa drużyny bo to jest najważniejsze.
Jiri Sejba (trener GKS Tychy): To było bardzo dobre spotkanie dla oka kibica. W pierwszej tercji prowadziliśmy, ale zrobiliśmy dwa, trzy błędy które Sanok wykorzystał. W drugiej tercji przeciwnik zdobył dwie bramki, dzięki czemu nam odskoczył. W ostatniej odsłonie mieliśmy kilka dobrych sytuacji, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać.
Ciarko PBS Bank KH Sanok - GKS Tychy 4:2 (1:1, 2:0, 1:1)
Bramki:
0:1 Pavel Mojzis - Marcin Kolusz - Josef Vitek (07:21)
1:1 Krzysztof Zapała - Petr Sinagl - Marcin Biały (11:57)
2:1 Mike Danton - Rafał Dutka - Jordan Pietrus (20:48)
3:1 Martin Vozdecky (34:14) 5/4
3:2 Mikołaj Łopuski - Josef Vitek - Marcin Kolusz (41:34)
4:2 Marcin Biały - Maciej Mermer - Justin DaCosta (42:48)
Ciarko PBS Bank: Pitton - Zatko, Richter; Vozdecky, Zapała, Sinagl - DaCosta, Dutka; Danton, Pietrus, Knox - Williams, Rąpała; Kostecki, Sawicki, Strzyżowski - Dolny; Biały, Mermer, Wilusz.
GKS Tychy: Zigardy - Sokół, Besch; Bagiński, Karkoszkin, Woźnica - Wanacki, Mojzis; Vitek, Kolusz, Łopuski - Pociecha, Kotlorz; Witecki, Parzyszek, Guzik - Ferenc; Majoch, Galant, Różycki.
Kary: 12 - 12 min.
Strzały: 38 - 43 (12:16, 17:13, 9:14)
Sędziowali: Michał Baca - Grzegorz Klich, Piotr Matlakiewicz
Galerię można obejrzeć TU
Ciarko PBS Bank KH Sanok